
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
To zdjęcie nie jest jednym ze światowej sławy arcydzieł Salvadora Dali. I prawdopodobnie niewielu nawet wie o jego istnieniu. Stworzenie tego płótna miało miejsce w okresie r nazwanym przez samego autora: „Surrealizm to ja!”
Zasadnicze zmiany w życiu osobistym Dali i światopoglądzie prowadzą go od kubizmu do surrealistycznego odzwierciedlenia rzeczywistości. Nowe pomysły zaczynają pojawiać się na obrazach, zawarte w najbardziej nieprzewidywalnych formach i obrazach.
Na pierwszy rzut oka mały obraz „Wieży” Dalego sprawia wrażenie wysublimowanej wyobcowania i pragnienia samotności w tym trudnym świecie. Na dość rozmytym tle, napisanym w piasku i pastelowych kolorach tonów, w oddali stoją dwie postacie wysokich wież. Który jakby nachylał się do siebie, aby podzielić się czymś ukrytym. A chmury nad nimi unoszą się, a pośrodku znajduje się biała plamka słoneczna, trochę nudna, jak promyk nadziei.
To tak, jakby Dali popychał nas do myślenia, że nawet na pustyni, na tak pagórkowatym i niezdolnym do życia terenie, zawsze jest promyk nadziei na najlepsze i należy to postrzegać jako główny nacisk mistrza. A jednak wysokie wieże - symbolizujące ludzką wielkość, znajdują się jednak po bokach. Ich wielkość zależy od światła słonecznego, to znaczy od nadziei i wiary człowieka we własną siłę.
Na zdjęciu szczególnie atrakcyjna jest nie wielkość wież, nie rozległość pagórkowatej pustyni, ale światło słoneczne, które wydaje się dochodzić z wnętrza i przenikać do duszy. Im dłużej oglądać. Im silniejsze światło, tym większe poczucie nadziei! Wydaje się, że sam autor przekazuje to naturalne uczucie korelacji między rzeczywistością a pożądaniem w naszym życiu. Towers - odbicie człowieka w świecie przyrody.
Andrea Mantegna Pictures
Przepraszam, nie mogę nic pomóc. Myślę, że znajdziesz właściwą decyzję.
Cool site! Dziekuje Ci ze jestes! To my…