
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
Obraz Konstantina Flawitskiego „Księżniczka Tarakanova”, który obejrzał każdy, kto choć raz odwiedził Galerię Trietiakowską.
Każdy będzie zaskoczony dramatem i naturalnością tego dzieła, które opiera się na prawdziwej historii, która wydarzyła się w czasach Katarzyny II. Wezwali wszystkie nieślubne dzieci Elżbiety Pietrownej, ale obraz przedstawia nie tylko córkę królowej, która nigdy nie została skazana na spadkobierczynię, ale oszustkę, udającą taką! Nazywała się Elżbieta Włodzimierska i długo mieszkała we Włoszech, przekonując wszystkich o pokrewieństwie z królewską dynastią. Ale po chwili Katarzyna II dowiedziała się o oszustwie, a oszust został aresztowany w Twierdzy Piotra i Pawła, gdzie umarła, a jej śmierć przerosła legenda.
Jednym z założeń było to, że podczas powodzi Neva aparat dziewczynki został całkowicie zalany. Flavitsky lubił tę legendę ze względu na swój dramat, i to on wybrał fabułę swojego słynnego obrazu.
Na zdjęciu widzimy Tarakanovę stojącą na łóżku, które prawie zniknęło pod wodą, na które szczury wspinają się w nadziei ucieczki. W przeciwieństwie do nich oparła się o ścianę w całkowitej beznadziejności i, zamykając oczy i odwracając twarz do nieba, czekała na swój nieuchronny los. Co ona myśli Najprawdopodobniej - żałuje, szkoda nieodkrytego życia. Podstawą obrazu są mocne kontrasty, zarówno kolorystyczne, jak i szczegółowe: luksusowa przeszłość, w której „księżniczka” niczego sobie nie odmawiała, od której pozostała tylko luksusowa suknia, kontrastująca z esencją nudnego prezentu.
A ciało dziewczyny oddychające pięknem i życiem kontrastuje z nadchodzącą śmiercią i przerażeniem, które zamarły na jej twarzy. I jak malowniczo autorka obrazu podkreśla jasną szatę księżniczki i jej koc lśniący w słońcu na tle ciemnego i matowego koloru, co sprawia, że zdjęcie jest jeszcze bardziej tragiczne: oto jest - fragment życia dziewczyny oderwany z powodu własnego błędu, który jest otoczony śmiercią z wszystkie strony.
Obraz Flavitskyego wywołał kiedyś wielkie niezadowolenie rodziny królewskiej z powodu ujawnienia historii, która została starannie ukryta przed publicznością iw tej formie. Ale mimo to mistrzowsko napisane płótno, w którym jest więcej ludzkości, ekspresji i prawdy niż coś, co nawet zdalnie rzuca cień na słynne nazwisko, nie zostało zniszczone, ale wciąż jest przechowywane w Galerii Trietiakowskiej.
Zdjęcia Łomonosowa
Bravo, co niezbędne wyrażenie ..., genialny pomysł
Horror !!!
Trzeba być bardziej skromnym
Nie bierz głowy!